Sałata z dynią marynowaną
16:42Powstała, żeby spożytkować resztki słoikowe z lodówki, co nie znaczy, że nie nadawały się do jedzenia :) Wyszło smacznie, tanio, myślę, że nikt by się nie domyślił, że była jedną, wielką improwizacją ;)
Składniki:
- 1/2 główki sałaty lodowej,
- 1/2 większego słoika dyni marynowanej ( domowa),
- 3/4 słoika buraczków małych, marynowanych w całości ( domowe ),
- 4-5 plastrów żółtego sera,
- 2 kawałki chleba żytnio - kukurydzianego ( lub innego razowego ),
- 1 łyżka oleju.
Sos :
- 1/4 filiżanki zalewy z buraków,
- 1 łyżka octu balsamicznego,
- 1 łyżeczka miodu,
- 1 łyżeczka oleju,
- zioła prowansalskie,
- sól, pieprz.
Wykonanie :
Sałatę pokroić w paski i ułożyć na dnie miski. Ser i buraczki pokroić w zapałkę, rozsypać po sałacie. Dołożyć kawałki dyni i grzanki przygotowane z pokrojonego w kostkę i usmażonego na łyżce oleju chleba. Na koniec polać sosem i zjadać ze smakiem :)
4 comments
Pyszna sałatka, lubie je z róznymi dodatkami, zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńDobre, bo można je wymyślać w nieskończoność i zawsze smakują :)
OdpowiedzUsuńDla mnie osobiście już sama marynowana dynia byłaby rozkoszą dla podniebienia-bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńTeż lubię dynię marynowaną, szczególnie zaprawianą przez mamę :))
Usuń