Chleb żytnio - kukurydziany na zakwasie

18:23

Kolejny chleb na zakwasie, tym razem z dodatkiem mąki kukurydzianej i równie smaczny jak pozostałe chleby :)



Składniki i wykonanie :

Zaczyn, który należy przygotować na 12 godzin przed pieczeniem :

- 3 łyżki zakwasu,

- 1/2 szklanki wody,

- mąka żytnia.

Wodę wymieszać z zakwasem i dodać tyle mąki, aby wyszło ciasto o konsystencji gęstej owsianki. Odstawić przykryte ściereczką i folią w temperaturze pokojowej na około 12 godzin. Po tym czasie dodać :

- 1/2 szklanki letniej wody,

- 1 szklankę letniego mleka,

- 1 łyżkę miodu,

- 1 łyżeczkę soli,

- 2 łyżki ziaren siemienia lnianego,

- garść ziaren słonecznika.

Wymieszać i dodać :

- 2 szklanki mąki żytniej,

- 2,5 szklanki mąki kukurydzianej.

Wyrobić gładkie ciasto ( ja robię to mikserem z hakami ) i zależnie od konsystencji można dodać trochę mąki lub dolać wody. Ciasto odstawić przykryte ściereczką i folią w ciepłe miejsce na około 2 godziny, składając je co pół godziny ( wtedy szybciej rośnie ). Po tym czasie przełożyć do keksówki, wierzch posypać siemieniem i odstawić do ponownego wyrośnięcia na około godzinę. Piec w nagrzanym piekarniku do zrumienienia i do czasu, aż postukany w spód wyda głuchy dźwięk.

Również może ci się spodobać

5 comments

  1. Chyba Cię znielubię za te pyszne domowe chlebki hahaha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzadko kupujemy chleb, zwłaszcza od czasu wyprodukowania zakwasu :)

      Usuń
  2. jaką konsystencję powinno mieć ciasto po wyrobieniu, przed odstawieniem do wyrośnięcia ? mąka żytnia 700 czy 2000 ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Aptekarz przepis wstawił. Co to jest za proporcja: "dodać tyle mąki, aby wyszło ciasto o konsystencji gęstej owsianki.." To już jest taki problem podać gram tyle i tyle.. Ja owsianki nie jem, stara nie je, teściowa też I CO TERAZ!!!.. Albo ten tekst :"Piec w nagrzanym piekarniku do zrumienienia i do czasu, aż postukany w spód wyda głuchy dźwięk.." Każdy to wie, tylko kiedy mam stukać? Po pół godziny zacząć, po godzinie.. a może kogoś tutaj palnąć w łeb chochlą???

    OdpowiedzUsuń