Przepis na ten wyjątkowy, miękki i puszysty  piernik znalazłem w ponad 20-letniej książce mojej mamy " Domowe ciasteczka i ciasta". Uważam, że piernik jest naprawdę godny polecenia dla wszystkich, a w szczególności dla tych, którzy mają mało czasu. Na zbliżające się święta jak znalazł :)

Składniki:

- 3 szklanki mąki,

- 3/4 szklanki rozpuszczonej margaryny Palma w złotym opakowaniu,

- 1 szklanka miodu ( wymieszałem z melasą ),

- 1/2 szklanki cukru ( w oryginale była szklanka),

- 3 jajka,

- 1 szklanka gorącej, mocnej kawy,

- 1 opakowanie przyprawy do piernika,

- 3 łyżeczki sody oczyszczonej,

- garść suszonej żurawiny ( dodałem od siebie ).

Polewa:

- 1 łyżka masła,

- 2 łyżki kakao,

- 3 łyżki gorącej wody,

- około 3/4 szklanki cukru pudru.


Wykonanie:

Żółtka utrzeć z cukrem, dodać miód, kawę, mąkę zmieszaną z sodą i z przyprawą do piernika oraz tłuszcz - cały czas ucierając. Na koniec wmieszać szpatułką ubite białka i żurawinę. Ciasto przełożyć do keksówki i piec w nagrzanym piekarniku około 40 minut. Składniki polewy zagotowujemy ciągle mieszając. Zestawiamy z ognia i przestudzoną polewamy piernik.