Eklery robiłem w tym tygodniu dwa razy. Za pierwszym razem piekłem z kolegą z klasy, do szkoły, gdzie pieniądze ze sprzedaży były przekazane na cel charytatywny. Drugie były już dla wszystkich domowników. Przepis oczywiście stary, sprawdzony ,z zeszytu babci. Wyszły rewelacja :))

Składniki na około 36 sztuk

Ciasto:

- 2 szklanki wody,

- 250 g margaryny,                                    

- 2 szklanki mąki,

- 8 jajek.

Krem:

- 1 litr mleka,

- 4 budynie waniliowe,

- 1-1,5 szklanki cukru pudru,

- 1 kostka masła,                                                           

- 2 łyżki kawy sypanej.

Dekoracja:

- czekolada gorzka,

- czekolada kawowa.

Sposób wykonania:

W garnku zagotować wodę z margaryną,wsypać mąkę i dalej gotować rozcierając masę (najlepiej drewnianą łyżką). Po wystudzeniu masy dodawać kolejno po jednym jajku i dokładnie ucierać. Ciasto przełożyć do worka cukierniczego z końcówką w kształcie gwiazdki i wyciskać kształt eklera. Piec w mocno nagrzanym piekarniku około 20-30 minut, do lekkiego zrumienienia, tak, aby nie były miękkie na zewnątrz. Ugotować budyń i wystudzony dodawać po łyżce do utartego masła z pudrem.Krem podzielić na dwie części, do jednej dodać zaparzoną w małej ilości wody kawę razem z fusami i ponownie zmiksować. Eklery przekroić i napełniać kremami. Na koniec polać roztopioną czekoladą, te waniliowe -czekoladą gorzką, te kawowe- czekoladą kawową.