U mnie w domu zamraża się w sezonie różne owoce, aby potem móc delektować się ich smakiem niezależnie od pory roku. Co prawda większa ich część już się ulotniła, ale coś tam zostało np. wiśnie. Deser, który z ich udziałem przygotowałem, najlepiej smakuje na gorąco. Na zimno nie smakowałem :)

Składniki :

- około 500 g mrożonych wiśni bez pestek,

- 2 - 3 łyżki cukru.

Ciasto :

- 3/4 szklanki mąki orkiszowej,

- 1 łyżeczka proszku do pieczenia,

- 2 łyżki cukru pudru,

- 200 ml jogurtu naturalnego,

- 1 łyżka roztopionego masła,

- cynamon starty na wierzch.

Wykonanie :
                                         

                             






Wiśnie zasypać cukrem i lekko podgrzać. Razem z sokiem przełożyć do naczynia żaroodpornego. Wszystkie składniki ciasta oprócz cynamonu wymieszać na gładko i wyłożyć na wiśnie. Wierzch posypać lekko cynamonem. Całość zapiekać w temperaturze około 180 stopni przez około 35 - 40 minut, do lekkiego zbrązowienia. Smacznego.