Koktajl czarna porzeczka z miętą i truskawka
18:22Zużywanie zamrożonych latem owoców trwa. W końcu trzeba robić miejsce na tegoroczne. Przekonałem się, że czarna porzeczka z miętą smakuje rewelacyjnie i polecam spróbować, gdy nadejdzie na nią sezon. Za oknem upał, więc zimny koktajl wypity został na balkonie :)
Składniki :
- 1 l maślanki,
- mrożona czarna porzeczka,
- mrożone truskawki,
- parę listków świeżej mięty,
- 2 łyżki cukru ( zależnie od słodyczy owoców ).
Wykonanie :
Truskawki zmiksować z połową maślanki i łyżką cukru. Nalać do połowy wysokości szklanek. Czarną porzeczkę zmiksować z maślanką i listkami mięty. Dosłodzić do smaku. Lać na łyżkę po boku szklanki z koktajlem truskawkowym. Otrzymamy wtedy warstwy ułożone po skosie.
11 comments
Ha u mnie też podobne trunki tylko z innego składu. :)
OdpowiedzUsuńMniammm:) Ps. i nominowałam Cię do LBA, jeśli masz ochotę proszę o odpowiedz - info w najnowszym poście na blogu :
OdpowiedzUsuńTakie koktajle mogłabym wsysać przez cały rok :D Uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńMmm pysznie :) Niedawno też robiłam taki koktajl i naprawdę na ciepłe dni to najlepsza rzecz :)
OdpowiedzUsuńRacja,w kuchni nic się zmarnować nie powinno,a pyszny koktajl to dobry sposób na zalegające owoce:)i w dodatku ładnie ujęty na zdjęciu:)
OdpowiedzUsuńMniam, muszę zrobić kiedyś koktajl na maślance, bo u mnie zawsze na mleku:)
OdpowiedzUsuńMoj sprawdzony przepis :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam owocowe koktajle i jeszcze ta mięta... pycha :)
OdpowiedzUsuńMniam...za koktajle dałabym się pokroić, pycha!
OdpowiedzUsuńPyszny koktajl :)
OdpowiedzUsuńIdealny na początek dnia!
OdpowiedzUsuń